25 maja 2009

aksamitki

dzisiaj dostałam długo oczekiwaną pakę z aksamitem... uch! uwielbiam ten materiał. jest taki mięciutki, milutki a jednocześnie szlachetny taki... :) bardzo lubię z nim pracować. o wiele bardziej niż z płótnem czy innymi rodzajami tkanin. daje o wiele większe możliwości w układaniu, dobrze wygląda jako jedyny na wybrzuszeniach i mieni się srebrzyście w zależności od rodzaju i natężenia światła (co przysparza mi czasem trochę problemów w zrobieniu zdjęć ksiąg, na żywo jednak jest bardzo efektowne). a przede wszystkim daje niesamowity magiczny klimat... poniżej moja ulubiona grupka kolorów. oliwkowe i zielone. elfiaste, leśne, magiczne...więcej moich nowych kolorów TUTAJ

Brak komentarzy: