14 lipca 2009

pokój prawie idealny

zaznaczam od razu, że zdjęcie nie jest moje i nie wiem również czyje jest. znalazłam je gdzieś kiedyś w sieci i nawet już nie pamiętam jak to z nim było. mam taki folderek z inspiracjami i tam je ostatnio wyszperałam.
pokój jest wspaniały. najbardziej podoba mi się łóżko, znajdujące się prawdopodobnie na czymś co jest stołem. i czarne wnętrze. i oczywiście mnóstwo książek. jedyną rzeczą, która mnie zraziła jest to biedne wypchane zwierzę. ale jak widać nie można mieć wszystkiego. poszukiwania idealnej pracowni - pokoju trwają :)




Brak komentarzy: